Kto uczy się polskiego? Migrantki i migranci z Ukrainy na kursach językowych

kolaż: dłoń podtrzymująca mężczyznę siedzącego na walizkach i globus z zaznaczonym punktem; w tle chmury
Pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę to znaczące wydarzenie, które zdestabilizowało sytuację Europejczyków. Dziś wiemy, że napływ migrantów i migrantek spowodowany wojną rozpoczął proces zmiany statusu Polski z kraju emigracyjnego na imigracyjny. Czynnik ten wraz z prognozowanym przez OECD dalszym wzrostem liczby osób migrujących do Polski (nie tylko z Ukrainy), unaoczniły konieczność wypracowania rozwiązań wobec nowej sytuacji społecznej.

Do takowych możemy zaliczyć w Polsce m.in. ustawę z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa wraz z nowelizacjami, czy przyjętą 15 października 2024 roku przez Radę Ministrów strategię „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 2025–2030”. W latach 2022-2024 obywatele, samorządy, instytucje publiczne, społeczne i prywatne organizowały działania pomocowe. Z drugiej strony różnego rodzaju podmioty próbowały, poprzez badania, poznać specyfikę funkcjonowania oraz potrzeby migrantów i migrantek by na tej podstawie sformułować zalecenia i rekomendacje. Jedną z takich instytucji był Instytut Badań Edukacyjnych w Warszawie, który w okresie od stycznia do września 2023 roku przeprowadził pilotażowe badanie dotyczące uczestnictwa osób z doświadczeniem migracji w kursach języka polskiego.

W najbliższym czasie ukaże się raport z badania pt.

Żeby poradzić sobie” – uczenie się języka polskiego przez migrantki i migrantów przymusowych z Ukrainy,

do lektury którego serdecznie zachęcamy. 

.

W badaniu założono, że jednym z kluczowych elementów polityki migracyjnej jest wspieranie adaptacji i integracji, zaś ważnym działaniem ułatwiającym te procesy jest nauka języka kraju przyjmującego. Problematyka nabywania kompetencji językowych przez dorosłych wpisuje się w obszar uczenia się przez całe życie. Jak wskazują wyniki badań w tym obszarze i doświadczenia związane z wdrażaniem Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji, uczenie się przez całe życie jest istotnym elementem projektowania polityk publicznych w wielu obszarach życia społecznego.

Badanie zostało zrealizowane w Warszawie, ze względu na wyjątkowo dużą liczbę osób, które przybyły tam po wybuchu pełnoskalowej wojny. Przeprowadzono wywiady z: migrantkami i migrantami uczestniczącymi w kursach językowych, nauczycielkami i nauczycielami, a także z osobami reprezentującymi instytucje działające w trzech sektorach: publicznym, prywatnym i pozarządowym. Materiał zebrany w stolicy, w specyficznym okresie, pozwala uchwycić wyjątkowość sytuacji, ale równocześnie wskazuje uniwersalne charakterystyki analizowanego zjawiska, główne problemy, czynniki wspierające oraz bariery związane z uczeniem się języka polskiego. W niniejszym tekście chcemy częściowo przybliżyć wnioski płynące z naszego badania, dotyczące uwarunkowań i motywacji uczestnictwa w kursach języka polskiego przeznaczonych dla osób z doświadczeniem migracji z Ukrainy. 

Uwarunkowania uczestnictwa w kursach języka polskiego

Czynniki kształtujące możliwości nauki języka można podzielić na ogólne, które są istotne dla procesu uczenia się wśród dorosłych (wiek, poziom wykształcenia, sytuacja zawodowa i doświadczenia edukacyjne) oraz typowe dla migrantów/ek, związane głównie z okolicznościami migracji. Wśród nich możemy wyróżnić:

  • wcześniejsze kontakty z polskim społeczeństwem, kulturą i językiem;
  • pierwszy język;
  • sytuacja po przybyciu do Polski.

Tym, co ułatwia funkcjonowanie i odnalezienie się w nowych realiach są osobiste lub zapośredniczone kontakty z krajem docelowym mające miejsce przed długotrwałą migracją. W przypadku Ukrainy istotnym czynnikiem w tym aspekcie bywa podział regionalny, który wiąże się z różnicami kulturowymi i językowymi. Mieszkanki/ńcy zachodniej części kraju mają więcej relacji z Polską i często lepiej orientują się w kontekście kulturowym. Wśród migrantek/ów przymusowych zauważalny jest podział na grupę rosyjsko- i ukraińskojęzyczną. Przejście w codziennej komunikacji na inny język niż używany dotychczas, stanowi wyzwanie, może również powodować dodatkowe trudności na etapie uczenia się kolejnego języka. W takich okolicznościach mieszają się struktury gramatyczne i słownictwo języka ukraińskiego, rosyjskiego i polskiego.

Migrantki i migranci to osoby, które często w jednej chwili musiały opuścić swoje domy, miejsce pracy, rodziny i przyjaciół, wszystko co znane, zostało w Ukrainie. Radykalnie zmieniła się ich sytuacja i status społeczny, ekonomiczny, czy zawodowy. Po przyjeździe do Polski priorytetowe było zapewnienie podstawowych potrzeb – bytowych, mieszkaniowych, zdrowotnych, konieczność poradzenia z wyzwaniami o charakterze administracyjnym. Szczególnego znaczenia nabrała w tym kontekście sytuacja zawodowa i rodzinna. Są to kluczowe czynniki, które oddziałują na gotowość podjęcia nauki języka kraju przyjmującego. Sprzyja jej, między innymi, przezwyciężenie początkowych trudności organizacyjnych, uzyskanie chociaż względnej stabilizacji i decyzja o pozostaniu w Polsce na dłuższy czas.

Motywacje do uczestniczenia w kursach językowych

Grupa osób, która przybyła do Polski po eskalacji konfliktu w Ukrainie nie jest jednorodna. Dużą część stanowią kobiety i dzieci, a także osoby starsze. Zróżnicowana jest ich sytuacja ekonomiczna, pozycja zawodowa, czy poziom wykształcenia. Osoby te mają różne doświadczenia edukacyjne zarówno z okresu dzieciństwa, jak i dorosłości. Są wśród nich osoby, które mają wykształcenie wyższe, takie które dokształcały się w różnych formach, uczyły języków, były mobilne, jak i takie, które zakończyły edukację na niższym poziomie i nie podejmowały uczenia się w dorosłości. Motywacja do uczestnictwa w kursie języka polskiego zależała od różnych czynników. Należały do nich:

  • planowanie pobytu w Polsce;
  • potrzeba adaptacji;
  • potrzeba poprawy sytuacji na rynku pracy;
  • zachęta ze strony innych;
  • potrzeba zdobycia certyfikatu;
  • potrzeba kontaktów społecznych.

Decyzja o pozostaniu w Polsce na dłużej zapadała w różnych momentach, wiązała się między innymi z koniecznością posłania dziecka do polskiej szkoły, czy otrzymania informacji z frontu na temat sytuacji w rodzinnych miejscowościach. Świadomość, że zostanie się na dłużej lub na stałe wiąże się zazwyczaj z założeniem, że w takiej sytuacji, trzeba mówić w lokalnym języku. Była ona kluczowym czynnikiem sprzyjającym rozpoczęciu nauki języka.

(…) kiedy przyjechała do Polski, to nie planowała tutaj zostać – myślała, że wojna tam będzie miesiąc, dwa, może trzy i z powrotem do domu, i jakiś czas nie uczyła – może miesiąc albo dwa. A potem już, kiedy zrozumiała, że może takie być, przyjechała wiosną, a córka do szkoły z wrześniem. I początek lata już myślała i w środku lata już zastanowiłam, że jeśli tutaj zostajemy, to potrzebuję szybkiego po prostu uczenia języka polskiego

Dla uczestniczek/ów wywiadów ważne było, aby możliwie szybko osiągnąć względną normalność i samodzielność, a następnie zintegrować się oraz dążyć do osiągnięcia trybu i poziomu życia znanego z Ukrainy. Osoby, które chciały wyłącznie osiągnąć poziom komunikatywny, po opanowaniu podstaw i uzyskaniu względnej swobody posługiwania się językiem w codziennych sytuacjach, nie miały zwykle motywacji do kontynuacji kursu i czasem rezygnowały z niego. Migrantki/ci, które miały dalekosiężne plany związane z pobytem w Polsce, z dużym zaangażowaniem podchodziły do nauki języka polskiego. Zależało im na pokazaniu się jako osoby kompetentne, mające dużo do zaoferowania, nie tylko migrantki/ci, które potrzebują wsparcia.

(…) Żeby nie było mi wstyd, mówić normalnie z Polakami. Żeby być inteligentną, mądrą Ukrainką, a nie po prostu, jakąś tam.

Większość rozmówczyń/ów jako motywację do nauki wymieniała potrzebę znalezienia dobrze płatnej i pewnej pracy, odpowiadającej ich kompetencjom (głównie na stanowiskach specjalistów). Pojawiały się też motywacje związane z chęcią otrzymania awansu (np. w polskim oddziale firmy, w której pracowali wcześniej na terenie Ukrainy), co wymagało od nich wyższych kompetencji językowych.

(…) Ja bym chciała znaleźć jakąś stałą pracę, żeby nie pracować tak dorywczo, a pracować na stałe, żeby mieć takie pieniądze większe i pewniejsze.

Wiele rozmówczyń/ów zapisało się na zajęcia językowe pod wpływem zachęty ze strony innych osób. Były to zarówno osoby bliskie, które same uczyły się języka polskiego (w tym dzieci) oraz przedstawicielki/le różnych instytucji, np. bibliotek, organizacji pozarządowych, urzędów pracy, pracodawców.

Specyficzną motywacją było zdobycie certyfikatu potwierdzającego znajomość języka. Z jednej strony certyfikat miał służyć do osiągnięcia kolejnych celów, takich jak otrzymanie pracy, możliwość podjęcia studiów, zdobycie obywatelstwa polskiego lub zezwolenia na pobyt rezydenta, osiągnięcie większej stabilizacji życiowej. Z drugiej strony, w opinii części migrantek/ów te same cele można osiągnąć w inny sposób, a sam certyfikat nie przekłada się na znaczące zmiany ich statusu.

(…) Nie planuję, i nie planowałam, bo chodziłam do szkoły policealnej, i wiem, że świadectwo albo dyplom, to równoznaczne z certyfikatem, na poziomie B1, który równa się, dla karty pobytu. To można pójść do szkoły policealnej, na rok albo na 1,5 roku albo na 2 lata – i otrzymać tą kartę pobytu, ale dla siebie, na przykład, kiedy przyjechałam do Polski, nie planowałam zmienić obywatelstwa.

Pozajęzykową motywacją do uczestniczenia w kursie języka polskiego była potrzeba znalezienia sobie zajęcia, które umożliwi przyjemne wypełnienie wolnego czasu, a także chwilowe oderwanie myśli od codziennych problemów. Ważną motywacją była także chęć poznania nowych ludzi, zarówno migrantek/ów, znajdujących się w podobnej sytuacji, jak i Polaków, oraz oswojenie z nową okolicą.

W naszym badaniu uczestni(cz)kami były głównie kobiety, z uwagi na to, że to one przeważały wśród osób przybyłych z Ukrainy do Polski po 24 lutego 2022 roku. Drugim powodem jest częstsze uczestnictwo kobiet w tego typu aktywnościach edukacyjnych. Nie chcąc dokonywać całościowego bilansu, pragniemy jedynie wskazać, że najważniejszym czynnikiem w procesie uczenia się języka jest możliwość praktykowania zdobytych umiejętności, która może przybierać różne formy – bierną i czynną. Najlepszym sposobem są różnego typu okazje do praktykowania nowego języka w rozmowach z Polakami. To dodatkowo sprzyja integracji i wzajemnemu poznaniu. Osiągany w ten sposób progres przynosił migrant(k)om dużo osobistej satysfakcji, co wzmacniało wewnętrzną motywację. 

W najbliższym czasie ukaże się raport z badania pt. “Żeby poradzić sobie” – uczenie się języka polskiego przez migrantki i migrantów przymusowych z Ukrainy, do lektury którego serdecznie zachęcamy. 

autorki: dr Karolina Messyasz, Maria Tulisow

#FunduszeUE

 

Facebook
Twitter
LinkedIn